W Imperium Pingwinów, wszystkie te ptaki uprzyjemniają sobie czas śpiewaniem. Jest to ich naturalny dar, który wykorzystują z wielkim zapałem. Jednak któregoś dnia rodzi się jeden maluszek, który nie potrafi śpiewać. Na szczęście malec wyjątkowo dobrze stepuje i po wielu perypetiach zdobywa upragnioną akceptację.